O książce: 2014 / Ukraina to widmowy kraj. Mieszkają w nim mityczni Ukraińcy, na jego ziemi pozostają ślady niespotykanych zwierząt, nad Łysą Górą przelatują pterodaktyle lub myśliwce kosmiczne Łozino-Łozyńskiego... Powstała niespotykana przestrzeń w dziedzinie rosyjskiej tradycji duchowej, rosyjskiej chwały wojskowej, języka rosyjskiego i mentalność... To nie jest Ukraina, którą kiedyś znałem i kochałem, więc nie mogę jej tak nazwać. Ukriana to słowo odzwierciedlające fantasmagorię, która dzieje się na naszych oczach w Małej Rosji. Fenomen Ukriany rozpatrywany jest w kontekście dziedzictwa patrystycznego, prawosławnych teorii spiskowych, walki na symbole, demotechniki, mistycyzmu etnogenezy, wojny językowej z językiem rosyjskim... I oczywiście mówimy o ciągły wyczyn rosyjskości w warunkach apostazji.